Wczytuję dane...

Jaką kosiarkę wybrać – spalinową czy elektryczną?

kosiarka spalinowa 1

Każdy posiadacz ogródka lub większego ogrodu musi od czasu do czasu wykonać zabieg koszenia trawy. Jeśli nie zleca tego jakiemuś wykonawcy, staje najpierw przed wyborem kosiarki. Możliwości jest kilka, toteż postaramy się w tym tekście ułatwić nieco właściwy wybór. Podstawowy dylemat: czy kosiarka ma być spalinowa, czy elektryczna? Każda z nich ma swoje wady i zalety. Pierwszym kryterium wyboru powinna być jednak powierzchnia, którą trzeba kosić, a także ukształtowanie terenu.

Kosiarki elektryczne

Jeśli powierzchnia ogrodu nie przekracza 500 m2, a teren jest płaski, powinna nam wystarczyć kosiarka elektryczna bez napędu. Chodzi oczywiście o napęd kół: ręczne popychanie niezbyt ciężkiej maszyny po niewielkim, płaskim terenie nie będzie dużym wysiłkiem. Na przykład w małych ogrodach o powierzchni do 400 m2 użyteczna będzie Makita ELM3311 o mocy 1100 W i masie 12,6 kg. Może ona kosić trawę z koszem (27 l) lub bez, a także zbierać liście. Dodatkowym atutem jest niska cena – jest to model na każdą kieszeń.

Znacznie większy kosz, bo 50-litrowy, posiada model Makita ELM4110 o mocy 1600 W. Ta kosiarka waży 24,9 kg, więc jej posuwanie wymaga już nieco siły, ale w ogrodzie o powierzchni do 600 m2 urządzenie wykona swoją pracę szybko i dokładnie, ponieważ szerokość cięcia tej kosiarki to 41 cm. Jeżeli natomiast powierzchnia do koszenia jest większa, sięgająca 800 m2, godna polecenia będzie Makita ELM4612 o mocy 1800 W i szerokości koszenia 46 cm. Jej kosz mieści 60 l trawy i posiada opcję mulczowania (mielenia tego, co skoszone). Pozwala to zmieścić w koszu więcej trawy.

Jeżeli teren ogrodu jest nierówny lub występują w nim pochyłości, warto zastanowić się nad kosiarką elektryczną samojezdną oraz kołami na tulejach, np. Oleo-Mac G 48 PE COMFORT. Pozwoli to znacznie zredukować wysiłek włożony w koszenie i pracować szybciej.

Decydując się na zakup kosiarki elektrycznej, warto brać pod uwagę, że będzie ona tańsza w zakupie i eksploatacji od spalinowej, znacznie od niej cichsza (pamiętajmy o sąsiadach!), lżejsza i nieco mniej bezpieczna w użytkowaniu, ponadto wiele zależy od dostępności gniazda zasilającego oraz długości kabla.

kosiarka spalinowa Oleo Mac

A może z akumulatorem?

Rozwiązaniem mogą być jednak kosiarki akumulatorowe. Np. Makita DLM431 PT2 z dwoma akumulatorami 18 V może kosić na powierzchni sięgającej nawet 1000 m2. Z kolei w małych ogrodach, do 150 m2, świetnie sprawdzi się model Oleo Mac G38P: niewielka, cicha kosiarka, której ładowanie trwa zaledwie 90 minut. Waży tylko 15 kg, a więc w razie konieczności można ją po prostu przenieść.

Kosiarki spalinowe

Kosiarka spalinowa dla odmiany jest całkowicie mobilna, bezpieczniejsza, bardziej efektywna (zwłaszcza na nierównym lub pochyłym terenie), a zarazem droższa w zakupie i użytkowaniu (paliwo, konserwacja), cięższa i głośniejsza. Przyjmuje się, że kosiarka spalinowa opłaca się przede wszystkim na powierzchniach przekraczających 500 m2.

Kosiarki spalinowe mogą być wyposażone w napęd kół lub go nie posiadać. Na przykład stosunkowo niewielka Makita PLM4818 BS 575 EX R/S przeznaczona jest do ogrodów o powierzchni aż do 2200 m2. Posiada czterosuwowy silnik o pojemności skokowej 140 cm3. Nie ma napędu, ale koła o średnicy 20 cm z łożyskami kulkowymi ułatwiają jej popychanie. Podobnie jest w modelu Oleo-Mac G 44 PK Comfort z 60-litrowym koszem i szerokością koszenia 41 cm.

Kosiarki spalinowe z napędem, a więc samobieżne, są droższe – to cena za komfort pracy. Ciekawym urządzeniem jest w tej klasie np. Honda HRG 466 SKEP GCV 160A z pięcioletnią gwarancją. 55 litrów pojemności kosza plus funkcja rozdrabniania skoszonej trawy, a także system ułatwiania rozruchu EASY START to niewątpliwe atuty tej kosiarki przeznaczonej do ogrodów o powierzchni do 1000 m2.

Kto powiedział, że kosiarki nie można uruchamiać kluczykiem? Można – tak jest np. w Hondzie HRG 536C7 VLE GCV 160A. To już większa maszyna, z szerokością koszenia 53 cm i napędem Smart Drive, pozwalającym regulować prędkość manetkami. Podwójny układ noży zapewnia koszenie trawy i mielenie pokosu, dzięki czemu 61-litrowy kosz mieści naprawdę sporo i nie wymaga częstego opróżniania.

Wybierając kosiarkę spalinową, warto zwrócić uwagę na rozrusznik: uruchamianie silnika linką bywa kłopotliwe, kto zatem ceni wygodę, powinien wybierać modele z rozrusznikiem elektrycznym, w których wystarczy nacisnąć przycisk startu.